Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
ewana01 (5675 niezalogowanych)
1371 Postów
Barbara H
(barbara67)
Maniak
Kow@lski napisał:

Wiesz Gama, Twoj maly w tym wieku zdaje sie nawet nie wie co mu sie w zyciu przyda, wiec forma nienarzucania jest chyba ta wlasciwa. Mogliby to wiedziec rodzice albo nauczyciele, gdyby oni sami wiedzieli o co im chodzi. Poza wyjatkami oczywiscie...[/quote]

Nie rozumiem o co ci chodzi ????
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1434 Posty

(gama28)
Maniak
Kow@lski napisał:
gama28 napisał:
Mój maluch chodzi do drugiej klasy w szkole norweskiej. Nie wiem, jak będzie później, ale na prawdę nie narzekam. Jest dobrze, a nawet świetnie. Mały chodzi z radością do szkoły, nie czuje się obciążony ani przymuszany do nauki rzeczy, które się mu nie przydadzą w życiu. Na dzień dzisiejszy przyjmuje 100% wiedzy, jaką wpaja im nauczycielka. Umie nawet więcej, bo sama zaczęłam go troszkę poduczać zanim poszedł do szkoły. Nauczycielkę mają świetną. Mój syn, to silna osobowość, która nie lubi się podporządkowywać, ale widzę, że ma wielki szacunek do swojej nauczycielki i to co ona powie jest dla niego święte. Iluż z nas w dzieciństwie w polskiej szkole zostało wyzwanych od głupków, tłumoków itd.? Tutaj się tego nie znajdzie.
Uważam, że dużą rolą rodzica w życiu dziecka jest zaszczepić mu miłość do czytania książek na przykład. Kiedyś zacznie czytać je sam, a co za tym idzie zdobywać wiedzę wszelaką.


Wiesz Gama, Twoj maly w tym wieku zdaje sie nawet nie wie co mu sie w zyciu przyda, wiec forma nienarzucania jest chyba ta wlasciwa. Mogliby to wiedziec rodzice albo nauczyciele, gdyby oni sami wiedzieli o co im chodzi. Poza wyjatkami oczywiscie...


Grunt, że ty wiesz o co ci chodzi
Ja tak generalnie myślę, że my Polacy już tak mamy, że wszystko musimy skrytykować, dość często po to, aby samych siebie dowartościować.
A prawda o nas jest taka, że językami nie mówimy, w świecie nie jesteśmy obyci, mamy miliony kompleksów, które często nas blokują i powodują, że bierzemy np. byle jakie prace za byle jakie pieniądze. Nasza historia jest jaka jest, pod wieloma względami musimy innych dogonić. Ale jak? Mąż często ogląda TVN24 i widzę, że mało tam wiadomości o tym, co dzieje się na świecie, ciągle tylko babranie się w tym g.... polskiej polityki.
Ja nie narzekam na edukację norweską, biorę to co dobre, a jako matka staram się nie zawiść. Oby mi się udało!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Kow@lski)
Wiking
barbara67 napisał:
Kow@lski napisał:

Wiesz Gama, Twoj maly w tym wieku zdaje sie nawet nie wie co mu sie w zyciu przyda, wiec forma nienarzucania jest chyba ta wlasciwa. Mogliby to wiedziec rodzice albo nauczyciele, gdyby oni sami wiedzieli o co im chodzi. Poza wyjatkami oczywiscie...


Nie rozumiem o co ci chodzi ????[/quote]
Naprawde? Hmm, moze Gama zrozumie...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1434 Posty

(gama28)
Maniak
Gama rozumie coraz mniej, ale to inna sprawa
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1371 Postów
Barbara H
(barbara67)
Maniak
Kow@lski napisał:
barbara67 napisał:
Kow@lski napisał:

Wiesz Gama, Twoj maly w tym wieku zdaje sie nawet nie wie co mu sie w zyciu przyda, wiec forma nienarzucania jest chyba ta wlasciwa. Mogliby to wiedziec rodzice albo nauczyciele, gdyby oni sami wiedzieli o co im chodzi. Poza wyjatkami oczywiscie...


Nie rozumiem o co ci chodzi ????

Naprawde? Hmm, moze Gama zrozumie...[/quote]

Moze wlasnie dlatego nie rozumiem bo jestem glupim no. nauczycielem ??? - i na dodatek bladynka to czemu sie tu dziwic
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Kow@lski)
Wiking
barbara67 napisał:
Kow@lski napisał:
barbara67 napisał:
Kow@lski napisał:

Wiesz Gama, Twoj maly w tym wieku zdaje sie nawet nie wie co mu sie w zyciu przyda, wiec forma nienarzucania jest chyba ta wlasciwa. Mogliby to wiedziec rodzice albo nauczyciele, gdyby oni sami wiedzieli o co im chodzi. Poza wyjatkami oczywiscie...


Nie rozumiem o co ci chodzi ????

Naprawde? Hmm, moze Gama zrozumie...


Moze wlasnie dlatego nie rozumiem bo jestem glupim no. nauczycielem ??? - i na dodatek bladynka to czemu sie tu dziwic [/quote]

Sratatata - nie zgrywaj sie
Wroce tu jeszcze z oswieconymi myslami, ale gadam teraz z moja ukochana. Paaaaaaaaa))
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8 Postów
mats matser
(matmatser)
Wiking
polskosc, narodowe kompleksy... juz prawie 100 lat temu pisal o tym Gombrowicz. robil to rowniez z perspektywy emigranta (w tamtym przypadku argentynskiego). bardzo ciekawe przemyslenia i spostrzezenia, polecam wszystkim zainteresowanym. najzabawniejsze jest to, ze czytajac "pamietniki" dochodzi sie do wniosku, ze przez te 100 lat zupelnie nic sie nie zmienilo... forma polskosci pozostala niezmienna i daje o sobie znac wystawiajac zienacka swoj zakompleksiony nos, czasami zupelnie niespodziewanie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Kow@lski)
Wiking
gama28 napisał:
Kow@lski napisał:
gama28 napisał:
Mój maluch chodzi do drugiej klasy w szkole norweskiej. Nie wiem, jak będzie później, ale na prawdę nie narzekam. Jest dobrze, a nawet świetnie. Mały chodzi z radością do szkoły, nie czuje się obciążony ani przymuszany do nauki rzeczy, które się mu nie przydadzą w życiu. Na dzień dzisiejszy przyjmuje 100% wiedzy, jaką wpaja im nauczycielka. Umie nawet więcej, bo sama zaczęłam go troszkę poduczać zanim poszedł do szkoły. Nauczycielkę mają świetną. Mój syn, to silna osobowość, która nie lubi się podporządkowywać, ale widzę, że ma wielki szacunek do swojej nauczycielki i to co ona powie jest dla niego święte. Iluż z nas w dzieciństwie w polskiej szkole zostało wyzwanych od głupków, tłumoków itd.? Tutaj się tego nie znajdzie.
Uważam, że dużą rolą rodzica w życiu dziecka jest zaszczepić mu miłość do czytania książek na przykład. Kiedyś zacznie czytać je sam, a co za tym idzie zdobywać wiedzę wszelaką.


Wiesz Gama, Twoj maly w tym wieku zdaje sie nawet nie wie co mu sie w zyciu przyda, wiec forma nienarzucania jest chyba ta wlasciwa. Mogliby to wiedziec rodzice albo nauczyciele, gdyby oni sami wiedzieli o co im chodzi. Poza wyjatkami oczywiscie...


Grunt, że ty wiesz o co ci chodzi
Ja tak generalnie myślę, że my Polacy już tak mamy, że wszystko musimy skrytykować, dość często po to, aby samych siebie dowartościować.
A prawda o nas jest taka, że językami nie mówimy, w świecie nie jesteśmy obyci, mamy miliony kompleksów, które często nas blokują i powodują, że bierzemy np. byle jakie prace za byle jakie pieniądze. Nasza historia jest jaka jest, pod wieloma względami musimy innych dogonić. Ale jak? Mąż często ogląda TVN24 i widzę, że mało tam wiadomości o tym, co dzieje się na świecie, ciągle tylko babranie się w tym g.... polskiej polityki.
Ja nie narzekam na edukację norweską, biorę to co dobre, a jako matka staram się nie zawiść. Oby mi się udało!!!


Czuje sie zobowiazany, zeby cos napisac, ale rzadko kiedy podchodze do forum po trzezwemu
Z tego co wczoraj pisalem, chcialem przekazac jedynie to, ze sie zgadzam ze wszystkim
Piosenka:
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1434 Posty

(gama28)
Maniak
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Kow@lski)
Wiking
Czy jest tu ktos, kto by chcial powaznie porozmawiac o powaznych sprawach? Szukam jakiejs inteligencji, najlepiej zeby byla polska
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok